Drukuj

Od ostatniego strzału migawki i fotki przy pomniku wodza minęły ponad cztery miesiące. Ale warto było czekać.

Wcześniej miałem okazję przynajmniej dwa razy być na stacji metra - Plac Lenina - w białoruskim Mińsku. Wszystko wskazuje na to, że za każdym razem wychodziłem z drugiej strony, tam gdzie nie ma płaskorzeźby Lenina, zwanej przez niektórych Białorusinów uszatym. Taka koncepcja artysty, co dobrze widać na ilustracji ;)

Dziękuję Andrzejowi Fedorowiczowi za 9 (!) na 20 ujęć mnie z Leninem albo Lenina ze mną. Wielkie podziękowania także dla Just Hudson za podpowiedź ostatniego kierunku w poszukiwaniu fotograficznego pleneru. 

Dlaczego pozuję przy pomnikach, popiersiach i płaskorzeźbach z Leninem

Wszystkie moje zdjęcia z Leninem