1 | 2 | 3 | 4

Szukaj

Facebook

Instagram

obrazek 2019a

Na zdjęciu z Leninem

Zapraszam na Wielki Charytatywny Kiermasz Wiosenny

W niedzielę, w Oświęcimskim Centrum Kultury, będę prezentował swoje zdjęcia w większym formacie i na odbitkach. Zachęcam do udziału, bo można wesprzeć cenną inicjatywę dobroczynną, na wielu stoiskach kupić piękne, wielkanocne rękodzieła i po prostu – spokojnie pogadać w sympatycznych okolicznościach :)

Więcej…

Historia zdjęcia z kowalem-legendą

Dziesięć lat temu chodziliśmy po bazarze w Oszu, na południu dalekiego Kirgistanu. Wtedy zrobiłem fotografię uzbeckiego rzemieślnika. Nie wiedziałem, że utrwalam wizerunek człowieka, który za życia przeszedł do historii.

kowal kirgistan

Więcej…

Białoruś. Zapraszam na spotkanie

Moja przygoda z tym krajem zaczęła się w 2002 roku. Trwa do dziś.

Ruiny zamku w Nowogródku

Więcej…

Zdjęcie na prezent to dobry wybór

Zbliża się Mikołaj, za pasem również święta z choinką. Oprawiona fotografia w dużym formacie może być TYM, o czym Twoi bliscy i znajomi marzą od dawna.
001

Więcej…

Fotograficzne ekscesy z Marią

Po dwóch latach znów spotkaliśmy się fotograficznie z Marią. Tym razem w kolorze czarnym.

maria sesja styczen 2020

Więcej…

Jak się przygotować do jesiennego spaceru fotograficznego

Piękny październik zachęca do porannych wypraw, podziwiania i uwieczniania malowniczych wschodów słońca w mglistych plenerach. By była to przyjemność, warto pamiętać o kilku ważnych sprawach.

Więcej…

 

 baner na sciane 02

Szlak Zabytków Techniki w województwie śląskim obfituje w miejsca niezwykłe i magiczne. Po walcowni w Szopienicach przyszedł czas na Karchowice. Tam spotkało nas wiele miłych niespodzianek.


 

Nie ma się co oszukiwać – nazwa Stacja Wodociągowa „Zawada” niespecjalnie zachęca do odwiedzin. No bo co tam oglądać? Rury, może wodę? Wybór Karchowic był wymuszony warunkami atmosferycznymi. Kropił deszcz, niebo zasnuło się ciemnymi chmurami, a my chcieliśmy koniecznie odwiedzić ciekawe miejsce i robić zdjęcia.

W niedzielne popołudnie dotarliśmy do budynku. Brama zamknięta, wokół żywego ducha. Tyle kilometrów na nic? Jest domofon. Dzwonimy. Odpowiada mężczyzna. Tłumaczymy, że my na zwiedzanie. Odpowiada, że to jest funkcjonujący zakład, ale bramka się otwiera.

W środku przejął nas jeden z pracowników i przekazał mistrzowi. Dzięki niemu mieliśmy okazję zobaczyć, jak działa Stacja Uzdatniania Wody „Zawada” w Karchowicach.

Nas jednak bardziej interesowały fantastyczne maszyny parowe, zachowane w doskonałym stanie dzięki wspaniałym ludziom, którzy lata temu rozumieli, że nie wolno oddać ich na złom, bo to historyczne dziedzictwo. Panie i Panowie – wielki szacunek dla Was i waszej pracy.

Więcej o stacji: http://www.gpw-zawada.pl/