1 | 2 | 3 | 4

Szukaj

Facebook

Instagram

obrazek 2019a

Na zdjęciu z Leninem

Na rowerze dookoła stawu Pośredniego

Jakże miło zaskoczyć samego siebie. Nawet podczas, wydawałoby się, krótkiej wyprawy rowerowej do Rajska. Ale krótkiej, nie znaczy przecież – mało interesującej.

wycieczka na rowerze rajsko 011 700

Więcej…

Niezwykły Kirgistan - po spotkaniu w Bibliotece Śląskiej

W środę po południu nad Katowicami rozpętała się burza śnieżna. Komu w taką pogodę chciałoby się wyjść z domu, by posłuchać, jak opowiadam o pięknym kraju położonym w Azji Centralnej? Spotkała mnie miła niespodzianka.

Więcej…

Analogowe ćwiczenia i wspomnienia

Sobotę poświęciłem na skanowanie i poznawanie możliwości sprzętu. Wczoraj dotarł do mnie skaner Epson V330.

 


 

Więcej…

Z wizytą u najlepszego jubilera na świecie

Czas się pochwalić ;) efektami niedzielnej, porannej wyprawy w okolice Wisły. Jak trafnie zauważył na Facebooku Łukasz Dulowski, kto rano wstaje, ten dostaje...

 

 

Więcej…

Zdjęcie na Twojej ścianie


O oryginalnej i przyciągającej wzrok fotografii, która ozdobi wnętrze domu, czy mieszkania myśli wiele osób. Czy to duży wydatek? Nic bardziej mylnego.

 sprzedaz glowne

 

ZOBACZ WSZYSTKIE ZDJĘCIA Z OPISAMI

 

Więcej…

Warsztaty fotograficzne – zobacz, co tworzy Magda

Weekend upłynął pod znakiem aktywności w studiu. Robiliśmy zdjęcia przedmiotów wykonanych z różnych materiałów. To z kolei stawiało przed nami duże wyzwania.

warsztaty fotograficzne 700

Więcej…

 

 baner na sciane 02

Na początku listopada, w rocznicę rewolucji październikowej, w mediach pojawiła się informacja, że w Mińsku komuniści odsłonili pomnik Lenina. 

Ponieważ wiedziałem już wtedy, że w drugiej połowie listopada odwiedzę gościnnie Mińsk, od razu pomyślałem – będziesz mój. Kolejny, 13.

Historia z odsłonięciem jest nieco złożona, bo komuniści z dużego zakładu produkcji traktorów w Mińsku postanowili pomnik Lenina wyciągnąć z zakładu i wyeksponować go przed fabryką. Opozycjoniści, niechętni temu zdarzeniu, potraktowali pomnik jak na opozycję przystało.

Z tą ekspozycją może nieco przesadziłem, bo żeby Lenina przy mińskim traktornym zawodie znaleźć, trzeba się trochę uchodzić. Najlepiej kogoś zapytać. Ale też, żeby kogoś zapytać, to trzeba się nachodzić. Na rozległym przedpolu zakładu trudno kogoś spotkać.

Z hotelu przy mińskim dworcu głównym do stacji traktornyj zawod, gdzie wspomniany wyżej Lenin stoi, trochę drogi było. Z przesiadką. Towarzyszył mi Jacek. Dziękuję.

Metro w Mińsku na swoją specyfikę. Jest czysto jak w Paryżu czy Pradze. Może nawet bardziej. Ale. Najpierw kupuje się żetony w kasie. OK. Potem idzie się w stronę peronu metra. Po drodze jest weryfikacja, czyli kołowrotek. Niby. Standardowo, po wrzuceniu żetonu lub biletu kołowrotek odblokowuje się i można przejść dalej. Tu wrzuca się żeton, ale kołowrotka fizycznie nie ma, choć miejsce jest. Nad tym, czy wrzutka doszła do skutku, czuwa postawna pani. Pani tej pilnuje milicjant.

Poszukiwanie nowo odsłoniętego pomnika Lenina trochę trwało, bo park przy zakładzie jest bardzo rozległy. Zrobiliśmy duże kółko. I nic. Zaczęło się ściemniać. Pomogło zapytanie dwóch mężczyzn stojących przy jednym z samochodów. Pokazali lokalizację pomnika. Trochę ukrytego przez chętnymi do jego zobaczenia. Jest szczególnie ustawiony, bo przodem do fabryki, tyłem do ludzi.

Gdy do niego doszliśmy, w naszą stronę ruszyła pilnująca wodza pani ochroniarz. Zobaczyła jednak, że nie mamy niecnych ;) zamiarów i po kilku krokach wróciła na swoje miejsce.

Wszystkie upolowane leniny - TU