Tysiące razy przejeżdżałem samochodem obok tego miejsca. Dopiero teraz, po wielu latach, zobaczyłem je od środka.
Okazji do zwiedzenia chrzanowskiego kirkutu miałem wiele. Jednak za każdym razem pojawiała się jakaś przeszkoda. Za każdym razem powtarzałem sobie, że przecież macew nikt nigdzie nie zabierze i będzie niedługo kolejna możliwość wejścia. W tym przypadku „niedługo” trwało ponad 20 lat.
Krótko o historii, bo więcej informacji można znaleźć bez problemu w internecie. Cmentarz powstał w XVIII wieku. Obecnie ma powierzchnię ok. 1,6 ha i znajduje się na nim ok. 3000 macew. Najstarsza pochodzi z 1802 r. Są tam również dwa ohele (za Słownikiem Języka Polskiego ohel to „kaplica wzniesiona na grobie rabinów i zasłużonych osób”. W jednym spoczywa rabin Szlomo Bohner, w drugim mężczyźni z rodziny Halbersztamów.
Okazją do wizyty w Chrzanowie była trwająca III edycja Akademii Dziedzictwa Pamięci. To projekt realizowany przez Muzeum Pamięci Mieszkańców Ziemi Oświęcimskiej i Małopolskie Centrum Doskonalenia Nauczycieli oddział w Oświęcimiu. Partnerem jest także Centrum św. Maksymiliana w Harmężach.
Chrzanowski kirkut był drugim z punktów programu. Przed uczestnikami i mną m.in. zwiedzanie Cieszyna i Muzeum Kultury Wilamowskiej. Czekam niecierpliwie na te wyjazdy.
Wracam do październikowego zwiedzania. Przewodniczką była Anna Sadło-Ostafin z Muzeum w Chrzanowie im. Ireny i Mieczysława Mazarakich - przewodniczką uważną i merytoryczną. Zdecydowanie polecam.
Chodziliśmy po cmentarzu żydowskim po południu. Przyświecały nam jesienne promienie zachodzącego słońca, które modelowało kształty macew i stanowiło dużą wartość dodaną.
Historie innych cmentarzy na moim blogu
Stary cmentarz w Osieku i Hercogowie
https://petersoon.pl/8-wpisy/288-stary-cmentarz-w-osieku-i-herzogowie
Stary Cmentarz Żydowski we Wrocławiu
https://petersoon.pl/8-wpisy/265-stary-cmentarz-zydowski-we-wroclawiu
Cmentarz żydowski w Chrzanowie