Kiedy podejmowałem decyzję o wykluczeniu ze swojego życia codziennego słodzenia wszystkiego, co tylko możliwe miałem wiele wątpliwości. Dziś ich nie mam.
https://petersoon.pl/8-wpisy/283-nowe-wyzwanie-rzucam-cukier
Nie da się całkiem odpuścić. O tym wyżej.
Rezygnacja z cukru to, w moim przypadku, jeden z elementów wykluczania niezdrowych i niepotrzebnych substancji ze swojego życia. Sprawdzenie kolejny raz samego siebie? Oczywiście - także :-)
Ciekawym proponuję wpisanie w dowolną przeglądarkę frazę: „czy cukier jest zdrowy”.
Nie jest żadną tajemnicą, że w szczególnych przypadkach (okrągłe rocznice itp.) wciągnę ciacho albo kawałek torta. Ale bardzo, bardzo rzadko.
Co się działo przez ostatni rok?
Najważniejsze jest codzienne niesłodzenie kawy i herbaty. Jak policzę, to w ciągu minionego roku nie przepuściłem przez siebie około 40 kilogramów cukru. Około, bo trudno to policzyć. Ile poszło w towarach przetworzonych – nie wiem. Staram się regularnie sprawdzać składy i odkładać te z wykazanym cukrem. Zwłaszcza te, które w składzie mają tajemnicze słowo - cukier - bez podania zawartości ilości cukru w np. 100 gramach produktu.
Co się podziało dobrego?
Przede wszystkim znacznie lepsze poranki po przebudzeniu. Bez ciężkiej głowy, z dużą dozą pozytywnej energii i ochotą do powstania oraz mierzenia się z wyzwaniami każdego dnia. Tylko tyle? Może aż tyle.
Czy po roku doświadczeń zachęcam do pożegnania z cukrem? Oczywiście, tak :-)