1 | 2 | 3 | 4

Szukaj

Facebook

Instagram

obrazek 2019a

Na zdjęciu z Leninem

Wspomnienie Air Show Radom 2015

Po dłuższym czasie znalazłem chwilę, żeby na spokojnie przejrzeć zdjęcia zrobione podczas tegorocznych pokazów lotniczych.

 

Więcej…

Niezwykły Kirgistan w Chełmku

Dzięki uprzejmości Miejskiego Ośrodka Kultury Sportu i Rekreacji w Chełmku w środę miałem okazję poopowiadać trochę o dwóch dotychczasowych wyjazdach do Kirgistanu i ludziach zamieszkujących ten niezwykły kraj.


Fot. Paweł Waligóra

 

Więcej…

W buczynowo-osikowym zagajniku

Dziś miało być o butach. Czyli o tym, jak kilka lat temu w dalekim Kirgistanie zrozumiałem, dlaczego każda dziewczyna powinna/musi mieć minimum 10 par pod ręką. Będzie niedługo ;) Dziś jest o jesieni i jednym zdjęciu.

Więcej…

Dlaczego mimo pandemii jeżdżę na rowerze

Wszyscy wokół apelują, by zostać w domu. Również uważam, że bez potrzeby wychodzić z niego nie wolno. Ale jednocześnie zachęcam do utrzymania aktywności fizycznej w tym trudnym czasie. Powodów jest wiele.

dlaczego mimo pandemii jezdze na rowerze

Więcej…

Makrofotografie w jednym miejscu

W tym roku bardzo często jest dobre światło do zdjęć z bliska. Takie jak lubię – miękkie, lekko rozproszone, delikatne, pozwalające malować przy pomocy aparatu i obiektywu. Grzechem wielkim byłoby nie wykorzystywać tak fantastycznych warunków.

fotografia makro 100 2019

Więcej…

W 2017 roku leciało tak :)

Miniony rok był dla mnie bogaty w różne wydarzenia fotograficzne i podróżnicze. Najważniejsze z nich to zakochanie w Słonimiu. Czas na podsumowanie.

Więcej…

 

 baner na sciane 02

Niezwykła Tajlandia... To był jeden z tych wyjazdów, które mogą się przyśnić. Gdy znajoma zadzwoniła do mnie w listopadzie 1999 r. i zapytała, czy chcę lecieć do Tajlandii, odpowiedziałem bez wahania - oczywiście. Propozycja była na takim poziomie abstrakcji, że nie mogłem rzec inaczej. Kilka tygodni później płynąłem na przeładowanym statku pasażerskim na Ko Lanta.

 

 

Wystartowaliśmy na początku grudnia, wróciliśmy pod choinkę. Trasa: Bangkok-Krabi-Ko Lanta-Phi Phi (i Niebiańska plaża)-Phuket-Bangkok

Były to dwa niezwykłe tygodnie, w niezwykłym świecie, z niezwykłymi ludźmi i niezwykłymi widokami.

Zdjęć mam mało. Zabrałem tylko dwa filmy. Zresztą, niemal zawsze, gdy dochodziło do ciekawego zdarzenia, chłonąłem je i "robiłem zdjęcia" zapisując do pamięci wewnętrznej.

Zapraszam do obejrzenia analogowych fotek z tej wyprawy.