1 | 2 | 3 | 4

Szukaj

Facebook

Instagram

obrazek 2019a

Na zdjęciu z Leninem

Muzeum Ratusz w Oświęcimiu

Z niecierpliwością, ale też trochę z obawami, czekałem na otwarcie. Po obejrzeniu ekspozycji obaw już nie mam. Warto i trzeba ją zobaczyć. Zdecydowanie polecam.

Więcej…

Tajska piękność z diamentami

Dziś w ramach odreagowywania stresów, dla odmiany ;) zabłądziłem na jedną z moich ulubionych stron, www.airliners.net Znalazłem tam mnóstwo zdjęć tajskiej piękności, tj. Boeinga 744 Thai Airways International HS-TGW.

 

 

Więcej…

Na Bazarze Oszskim w Biszkeku

Trudno sobie wyobrazić azjatyckie kraje bez targowisk nie mających końca. Dordoj i Osz w stolicy Kirgistanu są tego najlepszym przykładem.

bazar osz 700

Więcej…

Makrofotografia nad Wisłą

W niedzielę zwykle wrzucam na Facebooka zdjęcia z porannej jazdy na rowerze. Tym razem, ze względu na nieoczywiste warunki atmosferyczne, zdecydowałem się na spacer fotograficzny.

makro brzezinka 700

Więcej…

Dym w obiektywie

Fotografowanie dymu sprawia niesamowitą frajdę. Dodatkowo, nie wymaga w przypadku posiadania aparatu fotograficznego praktycznie żadnych inwestycji.

dym strach 02

Więcej…

Dwa razy dookoła świata

Wrześniowy wyjazd na Krym był jednocześnie ostatnią lotniczą eskapadą w roku 2012. Po dokładnym zsumowaniu dotychczasowych lotów okazało się, że mam ich na koncie o dwa więcej, niż sądziłem.

 

 

Więcej…

 

 baner na sciane 02

Niedawno poznałem termin i proponowany plan marcowego pobytu w Kirgistanie. Znalazł się w nim m.in. przejazd samochodem z Biszkeku do Oszu przez łańcuch górski Tienszan, co gwarantuje mnóstwo pięknych widoków.

 

Czwarty wyjazd, w odróżnieniu od wcześniejszych - stacjonarnych, upłynie pod znakiem przemieszczania się. Najpierw z Biszkeku do Narynu lub Karakołu (nad jeziorem Issyk Kul), później autem z Biszkeku do Oszu przez Dżalalabad i góry Tienszan. Powrót z Oszu do stolicy samolotem.

Jedno jest pewne - jeśli tylko pogoda dopisze, będzie to najbogatszy w krajobrazy wypad do Azji Centralnej :)

Start prawdopodobnie 20 marca, czyli za półtora miesiąca, powrót 3-4 kwietnia.