1 | 2 | 3 | 4

Szukaj

Facebook

Instagram

obrazek 2019a

Na zdjęciu z Leninem

Pełnia Truskawkowego Księżyca

Czasem warto poczekać. Nawet wtedy, gdy sytuacja wydaje się beznadziejna. Tak było z prognozami pogody na noc z 28 na 29 czerwca 2018 r.


Więcej…

Zapraszam do galerii i sklepu ze zdjęciami – www.piotrektarczynski.pl

Stało się. Po wielu tygodniach spędzonych na edycji kadrów mogę wreszcie z radością i dumą zaprosić do internetowej galerii i sklepu z moimi fotografiami.

sklep 01

Więcej…

Na rowerze do kamienia granicznego

Ta wycieczka łączy w sobie elementy rekreacji i historii. Trasa jest malownicza i łatwa nawet dla początkujących rowerzystów, w drogę mogą zatem ruszyć całe rodziny.

na rowerze kamien graniczny 2021 700

Więcej…

Mały jubileusz - 50 zdjęć z Leninem

Przypuszczałem, że może do tego dojść podczas ostatniego wyjazdu na Białoruś. Ale to, co najlepsze, stało się dopiero na koniec końców wyprawy.

zdjecia z leninem smolicze 700

Na zdjęciu z 51. pomnikiem Lenina w Smoliczach

Więcej…

Żyrardów – miasto jednej fabryki

Gdy po raz pierwszy usłyszałem o planowanym celu wyjazdu, skrzywiłem się nieco. Na miejscu żałowałem, że byliśmy tylko dzień.

Więcej…

Żydowskie Miasto na rowerze

To była wycieczka na spontanie. Zmieniły się prognozy pogody na niedzielę. Do tego doszło odkrycie na mapie Żydowskiego Miasta w pobliżu Oświęcimia. To musiało się skończyć kręceniem kilometrów.

zydowskie miasto 700

Więcej…

 

 baner na sciane 02

Z przyjemnością wracam do czwartkowego wieczoru na chełmeckim dworcu. Przyznaję, takiej artystycznej formy świętowania 160-lecia wjazdu do miejscowości pierwszego pociągu w historii do tej pory nie widziałem. Pozytywne skojarzenia z Industriadą nasuwają się same.


Choć padał deszcz i było zimno, przyszło mnóstwo ludzi. Jedni zwabieni niecodziennym wydarzeniem i jego promocją, inni z ciekawości – by zobaczyć, jak po latach zamknięcia wygląda chełmecki dworzec w środku. Tyle osób w tym miejscu ostatnio widziałem w czasach świetności nieistniejących Południowych Zakładach Przemysłu Skórzanego „Chełmek”. Przecież nazwa przystanku – Chełmek Fabryka nie jest przypadkowa, choć młodym ludziom dziś pewnie niewiele mówi.

Co było? „High Fall”- muzyczny projekt Wawrzyńca Wróblewskiego i wizualizacje Berty Cebrat, czyli dużo ciekawych dźwięków i nieoczywistych obrazów kreowanych w dworcowej poczekalni. Wiele zdjęć dokumentalnych i współczesnych, tematycznie związanych z kolejnictwem, pokazywanych w formie tradycyjnej i prezentowanych w dużym formacie na ścianie. W pomieszczeniu kasowym lampy i czapki pracowników kolei oraz wiele innych, oryginalnych pamiątek. Efekty świetlne i dymy.

To, co najważniejsze, to pozytywny klimat i radość na twarzach osób uczestniczących w niezwykłym wydarzeniu. Dla jednych była to bowiem podróż w czasie (dla mnie również), która wywołała mnóstwo wspomnień związanych z chełmeckim dworcem i innymi kolejowymi eskapadami. Dla drugich, młodszych, uczestnictwo w jubileuszu być może będzie przyczynkiem do szukania wśród najbliższych ludzi związanych z kolejnictwem: maszynistów, konduktorów, dróżników, zawiadowców, toromistrzów, nastawniczych. Każdy z nich ma przecież do opowiedzenia piękną, osobistą historię.

Na początku tego wpisu wspomniałem o Industriadzie – Święcie Szlaku Zabytków Techniki organizowanym od 2010 roku. To, co się zdarzyło w czwartek w Chełmku, bezpośrednio nawiązuje do corocznych, fantastycznych industrialnych wydarzeń na Śląsku. Nawiązuje poziomem realizacji, dbałością o szczegóły i, przede wszystkim, dbałością o historię.

Wielkie brawa dla Waldka Rudyka, dyrektora Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Chełmku oraz wszystkich zaangażowanych osób za energię i organizację wspaniałych obchodów jubileuszu 160-lecia wjazdu pierwszego pociągu do Chełmka.

To pierwszy, po przejęciu obiektu przez samorząd, jakże ważny krok na drodze otwarcia miasta nad Przemszą na tory i turystów z całego świata, korzystających z kolei jako źródła transportu. Mają co oglądać. Wspomnę tylko skarby zgromadzone w Domu Pamięci Baty, strefę poprzemysłową PZPS, kolonię robotniczą Baty, czy wzgórze Skała.

Jest mi niezwykle miło, że na okolicznościowej wystawie mogłem zaprezentować trzy swoje zdjęcia.

 

 



Jeśli chodzi o samo wydarzenie, tak to leciało ;)