1 | 2 | 3 | 4

Szukaj

Facebook

Instagram

obrazek 2019a

Na zdjęciu z Leninem

Tajska piękność z diamentami

Dziś w ramach odreagowywania stresów, dla odmiany ;) zabłądziłem na jedną z moich ulubionych stron, www.airliners.net Znalazłem tam mnóstwo zdjęć tajskiej piękności, tj. Boeinga 744 Thai Airways International HS-TGW.

 

 

Więcej…

Białoruś. Sąsiad nieznany – po spotkaniu

Pierwsze slajdowisko poświęcone białoruskim walorom turystycznym i historycznym za mną. I za wspaniałymi gośćmi, którzy przyszli lub przyjechali do Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Chełmku. Jak było? Nie mnie oceniać. Wiem, czego zabrakło.

Fot. Paweł Waligóra

Więcej…

Mikro i makroświaty Marka Kołdrasa

Marek Kołdras – reżyser, scenarzysta i dziennikarz przyzwyczaił widzów do kontrastów podczas pokazów swoich filmów. Nie inaczej było 24 listopada 2023 roku podczas „Wieczoru z dokumentem” w Regionalnym Centrum Kulturalno-Bibliotecznym w Brzesku.

brzesko filmy 2023

Więcej…

Powrót na górkę w Balicach

Dawno nie byłem na obserwacjach samolotów w Krakowie. Okazja trafiła się w niezwykle gorący dzień. Wyśmienite towarzystwo wynagrodziło trudy zmagania się z upałem.

 

Więcej…

Podróż plackartą i jeszcze więcej

Moja ostatnia wizyta na Białorusi była szczególna z wielu względów. Przede wszystkim jednak dlatego, że wiele rzeczy miało miejsce pierwszy raz.

Więcej…

Archiwalne loty

Gdy w wolnej chwili zajrzymy do fotograficznego archiwum, znajdziemy tam zdjęcia, które przywołają w pamięci ludzi, miejsca, sytuacje...

 

 

Więcej…

 

 baner na sciane 02

24 godziny - tyle trwało przemieszczenie się z Oświęcimia do Karakołu nad jeziorem Issyk-Kul w Kirgistanie.

 

Było tak: samochód- samochód (Dobry Człowiek)-pociąg-pociąg-samochód-samolot-samolot-samochód, czyli: Oświęcim-Trzebinia-Trzebinia PKP-Kraków-Warszawa-Okęcie-Moskwa-Biszkek-Karakoł. Od razu, bo mało czasu, wybraliśmy się na zwiedzanie miasta, w związku z tym właśnie padam realnie na pysk, ale chcę dociągnąć do godzin wieczornych (plus pięć godzin w stosunku do polskiego czasu), żeby się szybciej zaaklimatyzować. Dungański, drewniany meczet z początku XX w. w Karakole - przepiękny. Jutro i pojutrze przed południem praca. Następny przystanek w sobotniej drodze do Narynu - Koczkorka.

PS Korzystam z dobrodziejstw techniki, bo w hotelu, w którym jestem, internet bez kartek ;)