1 | 2 | 3 | 4

Szukaj

Facebook

Instagram

obrazek 2019a

Na zdjęciu z Leninem

Tajska piękność z diamentami

Dziś w ramach odreagowywania stresów, dla odmiany ;) zabłądziłem na jedną z moich ulubionych stron, www.airliners.net Znalazłem tam mnóstwo zdjęć tajskiej piękności, tj. Boeinga 744 Thai Airways International HS-TGW.

 

 

Więcej…

Na rowerze dookoła stawu Pośredniego

Jakże miło zaskoczyć samego siebie. Nawet podczas, wydawałoby się, krótkiej wyprawy rowerowej do Rajska. Ale krótkiej, nie znaczy przecież – mało interesującej.

wycieczka na rowerze rajsko 011 700

Więcej…

Na rowerze między stawami

Zrobiło się ciepło. To najwyższy czas, by wybrać się na wycieczkę i podziwiać urokliwe Nazieleńce w Brzeszczach. 

na rowerze nazielence 15a

Więcej…

Manchester 02 - The John Rylands Library

Biblioteka Johna Rylandsa to obowiązkowy punkt wizyty, gdy dotrzemy do Manchesteru. Tu przeszłość harmonijnie współistnieje z teraźniejszością, a w bogato zdobionych korytarzach budynku i czytelni można poczuć ducha minionych czasów.

 

Więcej…

Klimatyczny jubileusz kolejowy w Chełmku

Z przyjemnością wracam do czwartkowego wieczoru na chełmeckim dworcu. Przyznaję, takiej artystycznej formy świętowania 160-lecia wjazdu do miejscowości pierwszego pociągu w historii do tej pory nie widziałem. Pozytywne skojarzenia z Industriadą nasuwają się same.


Więcej…

Schrony w Chełmku

Jest ich osiem. Siedem koło siebie, jeden nieco dalej. Luftschutz-Splitterschutzzelle, bo o nich mowa, stoją, leżą, pochylają się, opierają o siebie. Zgromadzone w jednym miejscu są niezwykłą pamiątką po II wojnie światowej.

Więcej…

 

 baner na sciane 02

Czas się pochwalić ;) efektami niedzielnej, porannej wyprawy w okolice Wisły. Jak trafnie zauważył na Facebooku Łukasz Dulowski, kto rano wstaje, ten dostaje...

 

 

O tym, że trudno wyrwać się z łóżka w niedzielę o godz. 5 rano nikogo przekonywać nie muszę. Jeśli jednak się uda podnieść i pojechać w wybrane wcześniej miejsce, to można natrafić na wspaniałe widoki. Nam się udało :)

Cel - Stare Wiślisko w Brzezince. Bardzo obiecująca miejscówka. Szybko się jednak okazało, że na fotograficzną eksplorację nadaje się tylko raz ze względu na monotonię przyrodniczą.

Nie zmienia to faktu - byliśmy z dwugodzinną wizytą u najlepszego jubilera na świecie. Tych wspaniałych wytworów natury, które mieliśmy okazję z zapartym tchem podziwiać w niedzielny poranek, dziś już nie ma.

Po fotograficznym fitnesie wybraliśmy się na rozluźniający mięśnie spacer. Towarzyszyły nam dwa kormorany majestatycznie szybujące nad zakolami Wisły.