1 | 2 | 3 | 4

Szukaj

Facebook

Instagram

obrazek 2019a

Na zdjęciu z Leninem

Synagoga w Łańcucie

Pozostaje w cieniu zamku Lubomirskich i Potockich. To do zamku bowiem co roku przyjeżdżają dziesiątki tysięcy turystów. Skromna architektonicznie. Zgodnie z założeniem mistrzowsko wkomponowana w zabudowę miasta. W środku – magia.

synagoga w lancucie 700

Więcej…

Wiosna w obiektywie (2)

Niedawno pisałem o pięknej wiośnie, która do nas przyszła. Do wiosennego albumu dodałem nowe zdjęcia z ogrodu i zapraszam do ich obejrzenia.

Więcej…

Porozmawiamy o fotografii otworkowej i kroplach makro

W środę, 28 grudnia, bardzo serdecznie zapraszam na godz. 18 do Klubu Miłośników Fotografii w Chełmku. Z Mariuszem Sajakiem będziemy opowiadać o tym, jak robić interesujące zdjęcia bez drogich obiektywów, czyli o fotografii otworkowej. Na deser pokaz kropienia - makrofotografii kropli wody i innych płynów.

 

Więcej…

Żyrardów – miasto jednej fabryki

Gdy po raz pierwszy usłyszałem o planowanym celu wyjazdu, skrzywiłem się nieco. Na miejscu żałowałem, że byliśmy tylko dzień.

Więcej…

"Niezwykły Kirgistan. Ludzie, miejsca". Zapraszam na spotkanie

O zachwycającym, i jednocześnie pełnym sprzeczności, kraju z Azji Środkowej miałem okazję wielokrotnie opowiadać w różnych miejscach. W tak zacnym miejscu jak Biblioteka Śląska w Katowicach jeszcze nie.

Więcej…

Kirgistan po raz piąty

Od mojego ostatniego wyjazdu do Kirgistanu minęło kilka tygodni. Zmobilizowany wrzucam parę fotek.

 

Więcej…

 

 baner na sciane 02

Kolejne lata pracy przy krzewach winorośli uczą mnie cierpliwości i pokory. Pozwalają też na bieżąco obserwować, jak roślinność dostosowuje się do zmieniającego się klimatu.

PTA 8877 700

Cztery lata temu wiosna przyszła wyjątkowo wcześnie. Rozwijające się kwiaty nie miały szans w pojedynku z późniejszym mrozem. W związku z opóźnioną wegetacją zbiory były kiepskie. Podobnie wino. Od tego czasu szczególnie uważnie obserwuję zachowanie się winorośli w pierwszym kwartale roku.

Teraz wiosna również zapukała do drzwi wcześniej niż zwykle. Zatem obawy o reakcję krzewów winnych były jak najbardziej uzasadnione.

Tu niespodzianka. Pozytywna. Dopiero w pierwszej dekadzie kwietnia pojawiły się pierwsze zawiązki kwiatów. Zaczynałem się nawet zastanawiać, czy jesienne cięcia nie były zbyt mocne i nie osłabiły nadmiernie roślin. Na szczęście – nie. Przy okazji – cięcia pielęgnacyjne to odrębna dyscyplina ogrodnictwa.

Zapowiada się dobry, winny rok.