1 | 2 | 3 | 4

Szukaj

Facebook

Instagram

obrazek 2019a

Na zdjęciu z Leninem

Z wizytą u najlepszego jubilera na świecie

Czas się pochwalić ;) efektami niedzielnej, porannej wyprawy w okolice Wisły. Jak trafnie zauważył na Facebooku Łukasz Dulowski, kto rano wstaje, ten dostaje...

 

 

Więcej…

Wykopaliska fotograficzne II

Ponad pięć lat temu zachęcony przez Lucjana, kolegę z pracy, wybrałem się na Operację Południe czyli Międzynarodowy Zlot Pojazdów Militarnych w Bielsku Białej. Chociaż jestem militarnym profanem, szybko dałem się wciągnąć w klimat tej niezwykłej imprezy. Odkopane zdjęcia przypomniały niezwykłą atmosferę, która wtedy panowała.

Więcej…

Jak się przygotować do jesiennego spaceru fotograficznego

Piękny październik zachęca do porannych wypraw, podziwiania i uwieczniania malowniczych wschodów słońca w mglistych plenerach. By była to przyjemność, warto pamiętać o kilku ważnych sprawach.

Więcej…

Pozytywny koniec roku

Październik 2014 roku szczególnie zapisze się w mojej historii osobistej za sprawą dwóch ważnych dla mnie wyróżnień fotograficznych.

 

Więcej…

Przejazd pociągiem retro z parowozem TY42-24 - rewelacja

Setki ludzi na peronach w Trzebini, Chrzanowie i Mysłowicach. Stowarzyszenie „Stacja Chrzanów” po raz kolejny pokazało, że kolejnictwo i jego historia związana z chrzanowskim Fablokiem przyciągają  mnóstwo osób.

Więcej…

Punkt widokowy - Sky Tower Wrocław

Od ponad ośmiu lat odwiedzający Wrocław mogą podziwiać miasto i jego okolice z wysokości ponad 200 metrów nad ziemią.

sky tower 008 700

Więcej…

 

 baner na sciane 02

Tytułowa nekropolia zaskakuje i zachwyca na różnych poziomach. 12 tysięcy grobów na pięciu hektarach terenu. Można tu chodzić długo. Albo wcale.

stary cmentarz zydowski wroclaw 026 700

Obecnie cmentarz funkcjonuje jako Muzeum Sztuki Cmentarnej i jest oddziałem Muzeum Miejskiego Wrocławia.

Dla mieszkańca południa Polski przyzwyczajonego do powtarzalnych w kształcie macew na cmentarzach w Oświęcimiu, Chrzanowie czy Trzebini, wejście na Stary Cmentarz Żydowski we Wrocławiu jest związane z ogromem zaskoczeń. Pytania: czy ktoś się nie pomylił, o co chodzi, gdzie jest właściwy cmentarz żydowski - to tylko trzy z dziesiątek, które od razu pojawiają się w głowie. Wszechobecny bluszcz i paprocie potęgują efekt zdziwienia formą i kształtami nagrobków. Jest ich około 12 tysięcy położonych na 5 hektarach gruntu. Można chodzić i podziwiać bez końca. Szczególnie uwagę przyciągają monumentalne grobowce rodzinne przy ogrodzeniu cmentarza.

Pierwsze pochówki w tym miejscu zaczęły się w połowie XIX wieku, ostatnie odnotowano w 1942 roku. To tu jak na dłoni widać, jak często w naszym życiu upraszczamy postrzeganie świata na podstawie dotychczasowych, indywidualnych doświadczeń. Napisy w języku hebrajskim zdarzają się, ale dominującym językiem inskrypcji jest... język niemiecki. Chwila refleksji i wszystkie elementy układanki wracają na swoje miejsca.

Jak czytamy na stronie www.zydowskiwroclaw.pl „Cmentarz ten jest niezwykłym portretem wrocławskiej społeczności żydowskiej. Śledząc biografie osób, które są na nim pochowane, często można natknąć się na wybitne postaci nie tylko żydowskiego świata. We wrocławskiej społeczności znajdowali się naukowcy i rabini, profesorowie i wykładowcy zarówno Uniwersytetu Wrocławskiego, jak i Żydowskiego Seminarium Teologicznego; liczni bankierzy i kupcy; ważne postaci ze świata kultury i sztuki; działacze polityczni oraz grono filantropów, działaczy społecznych i założycieli wielu istotnych instytucji dobroczynnych. Lista zasłużonych postaci spoczywających na tym cmentarzu niezaprzeczalnie świadczy o tym, jak ważnym, wysoko rozwiniętym i wpływowym miastem był Wrocław w dziewiętnastowiecznej Europie”.

Przy wejściu na nekropolię znajduje się mapa z zaznaczonymi lokalizacjami grobów najznamienitszych wrocławian pochowanych na Starym Cmentarzu Żydowskim we Wrocławiu. Wielkie brawa dla zarządcy za tę inicjatywę. Tu m.in. spoczywają rodzice Edyty Stein – świętej Teresy Benedykty od Krzyża zamordowanej przez Niemców w KL Auschwitz-Birkenau w sierpniu 1942 roku.

Po cmentarnych alejach można spacerować bez końca. Różnorodność architektoniczna (starożytność, średniowiecze, barok, renesans itd.) zachwyca na każdym kroku. Wiem: cmentarz i zachwyt nie układają się w logiczny związek. W tym przypadku logikę trzeba jednak odłożyć w kąt. Wiele śladów po kulach na kamieniach i pomnikach nagrobnych przypomina o tym, że cmentarz w 1945 roku był częścią Festung Breslau. Akt kapitulacji Wrocławia Niemcy podpisali dopiero 6 maja 1945 roku.

Na koniec ciekawa historia potwierdzająca, że koniec języka za przewodnika ;) Otóż przy jednym z potężnych grobowców efektem krótkiej rozmowy z mężczyzną zatrudnionym na cmentarzu było pozyskanie wiedzy, że to ten sam grobowiec, który wraz z cmentarzem „zagrał” w drugim odcinku serialu „Czterej pancerni i pies”.
https://bit.ly/3ZxxSpN