1 | 2 | 3 | 4

Szukaj

Facebook

Instagram

obrazek 2019a

Na zdjęciu z Leninem

Prawdziwe Lipiny na zdjęciach

„Dziedzictwo” – tak wystawę swoich fotografii nazwali – Joanna Chrząszcz i Roman Stopa. Odważnie, za sprawą wielu znaczeń tytułowego słowa. Zdjęcia dwojga twórców można oglądać w Galerii „Na skrzydłach” w Gminnej Bibliotece Publicznej w Przeciszowie.

Więcej…

Punkt widokowy - Sky Tower Wrocław

Od ponad ośmiu lat odwiedzający Wrocław mogą podziwiać miasto i jego okolice z wysokości ponad 200 metrów nad ziemią.

sky tower 008 700

Więcej…

Stary cmentarz w Osieku i Herzogowie

Od wielu lat znałem lokalizację starego cmentarza w Polance Wielkiej. Niedawno dowiedziałem się o istnieniu starego cmentarza w Osieku. Wiąże się z nim niesamowita historia rodziny Herzogów.

stary cmentarz osiek

Więcej…

Bruksela w jeden dzień

 Byłem w różnych miejscach na świecie. Wstyd się przyznać – w Brukseli nigdy. Zatem, gdy tylko propozycja wyjazdu do Brukselki się pojawiła, nie mogłem powiedzieć – nie.

 

 

Więcej…

Nieco o fotografii produktowej

W czwartek spotkaliśmy się w kameralnym gronie, w ramach KMF Chełmek, w Miejskim Ośrodku Kultury Sportu i Rekreacji w Chełmku,  by porozmawiać o zdjęciach przedmiotów i poćwiczyć w pracowni zmontowanej ad-hoc.

Więcej…

Niedziela na górce w Balicach

Dwa tygodnie temu trafił się spontaniczny wyjazd na górkę do Balic z Jackiem Krawczykiem. Zmówiliśmy się na FB, szybka organizacja i pojechali :)

 

 

Więcej…

 

 baner na sciane 02

Wyspy nigdy nie były celem moich planowanych wyjazdów. Gdy jednak się zdarzyło, że mogę tam śmignąć, śmignąłem. W miłym towarzystwie :)

 

Jeszcze przed wylotem wiadomo było, że obowiązkowym punktem odwiedzin w trakcie tygodniowego pobytu w Manchesterze jest lotnisko i jakaś miejscówka spotterska. Tych przy Manchester Airport jest wiele. Zdecydowaliśmy się na tytułowy RVP. By tam dotrzeć, trochę nam zeszło na pytaniu policjantów i w punkcie informacji turystycznej. Wreszcie wsiedliśmy do autobusu nr 200 (2,9 GBP tam i z powrotem). Kilka minut później byliśmy w Runway Visitor Park.

To miejsce powinno być obowiązkowym punktem wyjazdów służbowych osób, które decydują o zagospodarowaniu terenu wokół lotnisk w Polsce. Platformy widokowe dla spotterów, stoliki dla odwiedzających, restauracja i wyeksponowany Concorde w hali. Do tego wystawa statyczna samolotów. Cały dzień to mało, by się nacieszyć wszystkimi atrakcjami.

Gdyby jeszcze nie przysłowiowa angielska pogoda...

Nam, gdy przyjechaliśmy do RVP, wiało i lało. Z małymi przerwami. Ale nawet dla tych kilku chwil bez deszczu warto było. Bardzo.

Majestatycznie wytaczający się w trakcie kołowania Jumbo B747 China Airlines czy lądujący A330 Lufthansy Cargo to tylko niektóre atrakcje pobytu w RVP.

PS Podziękowania dla Zosi i Andrzeja za dzielne zniesienie wizyty najechańców ;)