1 | 2 | 3 | 4

Szukaj

Facebook

Instagram

obrazek 2019a

Na zdjęciu z Leninem

Wspomnienie Air Show Radom 2015

Po dłuższym czasie znalazłem chwilę, żeby na spokojnie przejrzeć zdjęcia zrobione podczas tegorocznych pokazów lotniczych.

 

Więcej…

Na rowerze przy schronach bojowych nad Wisłą

Na kolejną wycieczkę na jednośladzie zapraszam na wał wiślany. Kierunek - Jedlina. Oprócz wspaniałych, nadrzecznych krajobrazów ta malownicza trasa zapewnia też wiele spotkań z historycznymi pamiątkami.

na rowerze przy schronach nad wisla bierun 01

Więcej…

Salvador Dali w Wiśle

Kiedy w trakcie rozmów ze znajomymi mówię, że różnorodne prace hiszpańskiego, genialnego twórcy są do obejrzenia w miejscu oddalonym tylko o godzinę jazdy autem z Oświęcimia, słyszę – wkręcasz nas. Muzeum Magicznego Realizmu w Willi Ochorowiczówka istnieje. Naprawdę.

wisla muzeum realizmu magicznego 015 700

Więcej…

Kolejowo w Chełmku

W imieniu swoim i Miejskiego Ośrodka Kultury, Sportu i Rekreacji w Chełmku serdecznie zapraszam w czwartek, 3 marca, o godz. 18 na chełmecką stację, gdzie miłośnicy dróg żelaznych i pociągów będą świętować 160 lat miejscowości na kolejowym szlaku.

Fot. MOKSiR w Chełmku

Więcej…

Na zdjęciu z Leninem – kolejna odsłona

To była wyprawa, z której chciałem przywieźć 30. jubileuszową fotografię z wodzem rewolucji. Wróciłem z kolejnymi ośmioma.

Z Leninem w Porozowie

Więcej…

Zrób sobie obiektyw

Jeśli poświęcisz trochę czasu, wzbogacisz swój zestaw fotograficzny o własnoręcznie wykonany obiektyw otworkowy. Zabawa jest przednia, a efekty potrafią pozytywnie zaskoczyć.

pinhole 11 2021

Więcej…

 

 baner na sciane 02

Celem kolejnego spaceru z aparatami w rękach były Bulwary nad Sołą.

 Widok z kładki dla pieszych na Sołę, most Piastowski i skryty wiosną za drzewami zamek w Oświęcimiu


Zaczynamy od kładki pieszo-rowerowej. Stąd bardzo dobrze widać mosty – kolejowy i Piastowski. Stąd również można podziwiać zamek i zamkową wieżę z XIII wieku.

Tu była kamienica Haberfelda
Schodzimy na Bulwary. W oddali widać wiele osób kąpiących się w rzece. Jest gorąco. Ponad 30 st. C. Mijamy most Piastowski. Za nami zostaje wzgórze zamkowe. W kadrze pojawia się nowo powstały hotel. Niegdyś w tym miejscu znajdowała się potężna kamienica Jakóba Haberfelda i należąca do niego słynna fabryka wódek i likierów.

Jak w ogrodzie botanicznym
Zanurzamy się w bulwarową przestrzeń. Nie trzeba być specjalnie spostrzegawczym, by zauważyć dobrą robotę ogrodników i służb odpowiedzialnych za utrzymanie zieleni. Klomby, piękne krzewy i starannie ułożone kompozycje kwiatowe cieszą oczy. Zachęcają do zatrzymania się i spędzenia kilku pracowitych chwil na utrwalaniu ich piękna w kadrach.

Wokół nas wielu mieszkańców korzystających ze słonecznej pogody. Jedni spacerują, inni odpoczywają na ławkach. Jeżdżą na rolkach i rowerach.
Niedawno pisałem o tym, że to miejsce, w którym czas zwalnia bieg. Było fantastycznie znów zaznać tego uczucia.

Dochodzimy do kładki dla pieszych. Z niej bardzo dobrze widać kolejny most – Jagielloński. Z drugiej strony można podziwiać klasyczny oświęcimski krajobraz: rzekę Sołę płynącą w korytarzu obfitej zieleni - z mostem Piastowskim i zamkiem w tle.

Zaczyna się chmurzyć.

Przystanek przy ulicy Spadzistej
Wracamy. Po drodze podziwiamy wspaniałe, wielkoformatowe fotografie przyrody na murze Zakładu Salezjańskiego. Na chwilę zatrzymujemy się w cieniu przy bujnie kwitnącym krzewie róży wielokwiatowej. Jest tak cudnie, że decydujemy się jeszcze trochę pospacerować po mieście.

Wychodzimy po schodach na ul. Berka Joselewicza. Mijamy miejsce, w którym przed wojną stała Wielka Synagoga. W 1939 roku została zniszczona przez Niemców.
To tu w 2004 roku archeolodzy znaleźli skarb - ukryte przed niemieckimi agresorami wyposażenie żydowskiej świątyni.

Kawałek dalej, przy wlocie od Dąbrowskiego, przy nowym hotelu, widać resztki cegieł po rozbiórce budynku - ostatniego po tej części ulicy.

Przekraczamy ul. Dąbrowskiego i wchodzimy w Kościelną. Mijamy widoczny z prawej strony kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, chwilę później (z lewej) Plac Skarbka i synagogę Chewra Lomdei Misznajot. Skręcamy w prawo, w ul. Wysoką a następnie wzdłuż Górnickiego idziemy w dół do Spadzistej. Tu jeszcze oglądamy kolejny opuszczony obiekt, który za jakiś czas zniknie z powierzchni ziemi.
Zaczyna grzmieć.

W obawie przed burzą przyspieszamy kroku i obchodząc zamek wracamy na parking przy Bulwarach.
Burzy nie było :)

PS
Osoby zainteresowane przeszłością Oświęcimia zachęcam do odwiedzenia strony internetowej Mirosława Ganobisa - wielkiego miłośnika i znawcy historii Oświęcimia, kolekcjonera, twórcy prywatnego Muzeum ziemi oświęcimskiej. 

PS 2
Serdecznie zapraszam do uczestnictwa w kolejnych warsztatach/spacerach fotograficznych.
Kontakt: pracownia[at]petersoon[kropka]pl